Budżetowy komputer z AMD Ryzen 5 2600 BOX i MSI GeForce GTX 1660 SUPER.
Pozdrawiam Cię, Czytelniku!
To jest mój pierwszy artykuł, tak jak składanie komputera osobistego.
Całe moje świadome (a może i nieświadome) życie marzyłem o zbudowaniu własnego komputera, z podzespołami, których potrzebuję i które sam bym wybrał.
W końcu zdecydowałem się to zrobić. Wziąłem starego notebooka z DNS, otworzyłem konfigurator PC (link) i zacząłem żmudnie uczyć się podstaw kompatybilności podzespołów.
Okazuje się, że wybór zaczyna się od procesora. Intel lub AMD. Określa to, która płyta główna będzie w zestawie. W rzeczywistości różne procesory mają różne formaty (gniazda) i należy wybrać płytę główną z odpowiednim gniazdem dla wybranego procesora.
Gdy już wybrałem odpowiedni procesor, a potrzebowałem zbudować domowy komputer do pracy i zabawy (lubię ryzen 5 2600), zdecydowałem się na model płyty głównej z odpowiednim gniazdem (AM4) - była to płyta główna na chipsecie b450m od producenta gigabyte (link).
Potem pojawiła się kwestia wyboru RAM-u. Im wyższa częstotliwość, tym bardziej wydajny będzie komputer (szczególnie dotyczy to procesorów AMD Ryzen). Jednocześnie musiałem wziąć pod uwagę maksymalną częstotliwość w specyfikacji procesora i płyty głównej. W moim przypadku procesor obsługuje maksymalną deklarowaną częstotliwość 2933MHz, a płyta główna 3600MHz. Zdecydowałem się na dodatkową pojemność do potencjalnego podkręcania i wybrałem zestaw dwóch kart pamięci RAM 3200MHz od HyperX Predator (link).
Dla systemu operacyjnego wybrałem dysk SSD firmy Kingston model a400. Tanie i obfite. Miałem już dysk twardy na pliki, ale gdyby nie on, wybrałbym WD Blue 7200 RPM.
Po zmontowaniu podstawowego szkieletu pomyślałem o kolejnym elemencie - karcie graficznej. W procesorze nie było wbudowanego rdzenia graficznego, więc trzeba było zadbać o źródło wyjścia obrazu. Wybrałem kartę graficzną od producenta Nvidii , firmy MSI, model GTX 1660 super (link). Dokładnie modele Gaming X są wyposażone w przemyślany system chłodzenia, a w rezultacie są chłodniejsze i cichsze, za co jestem gotów zapłacić cenę o 2 tysiące wyższą niż za modele w niższych cenach.
Teraz czas pomyśleć o mocy komponentów. To jest zasilacz. Wybrałem zasilacz Chieftec 550W, ponieważ ma wystarczającą moc i możliwość usunięcia zbędnych przewodów (zasilacz modularny).
Wybrałem obudowę od dns filii Zet Rare (link), tutaj spodobał mi się design i materiały, jak również brak kompletnych wentylatorów. Chciałem w przyszłości sam wybrać wentylatory i ich liczbę.
Moje marzenie się spełniło. Jeśli ktoś potrzebuje pomocy przy budowie, zawsze jestem gotowy do pomocy. Jednocześnie byłbym bardzo zadowolony z konstruktywnych uwag od bardziej doświadczonych konstruktorów, ponieważ, jak to się mówi, "wiek życia to wiek nauki" :)
Dziękujemy za uwagę!